Kiedy robi się ciepło, zaczynamy bardziej przyglądać się naszemu ciału i mamy więcej determinacji, żeby szczególnie o nie zadbać. Pierwszym krokiem kosmetycznego SOS powinien być peeling.
Po co stosować peeling?
Jeśli skóra jest szorstka w dotyku, ma nierówny koloryt, jest poszarzała, to znak, że brakuje jej złuszczenia. Najpłycej położona warstwa naskórka to tzw. warstwa rogowa. Znajdują się tutaj martwe komórki, które w naturalny sposób są usuwane z organizmu i zastępowane nowymi. Z wiekiem proces ten jest coraz mniej sprawny, a warstwa rogowa staje się grubsza, co jest widoczne gołym okiem w postaci gorszego wyglądu skóry. Dodatkowo rzędy martwych komórek stanowią skuteczną barierę przed wnikaniem substancji aktywnych z nakładanych serum, kremów i balsamów. Jak najszybciej trzeba ich się pozbyć!
Zadaniem peelingu jest usunięcie niepotrzebnych zrogowaciałych komórek naskórka. Dzięki drobinkom ścierającym, którymi są m.in. cukier i sól, odsłania zdrową, gładką w dotyku i piękną w kolorze skórę.
Ale nawet młoda skóra potrzebuje regularnego złuszczania. Peeling pobudza mikrokrążenie skóry, dzięki czemu szybciej do komórek docierają substancje odżywcze, a zbędne metabolity są sprawniej usuwane. Lepiej wchłaniają się kremy i balsamy, a zawarte w nich substancje docierają głębiej.
Żeby skutecznie skutecznie dbać o skórę, a jednocześnie nie doprowadzić do naruszenia jej naturalnej bariery ochronnej peeling powinno wykonywać się regularnie ok. raz w tygodniu. Sam peeling powinien zawierać dobre oleje i inne substancje aktywne nakierowane na indywidualne potrzeby i problemy skóry. Zajrzyjcie na naszą stronę, gdzie w zakładce peelingi znajdziecie ich bogaty wybór pod kątem zapachu, właściwości pielęgnacyjnych i pojemności.
Tekst: Marta Hartka
Zdjęcia: Soap&Friends
Dodaj komentarz