Być może szukacie nowinek kosmetologicznych, podążacie za szybko zmieniającymi się trendami, próbujecie nowatorskich produktów. A my chcielibyśmy zaproponować Wam powrót do korzeni i ponowne docenienie jednego z najprostszych, a jednocześnie niezwykle wartościowych kosmetyków – soli do kąpieli.
Dobro zaklęte w soli
Istnieje wiele rodzajów soli – od morskiej, przez himalajską, epson aż do kamiennej. My wykorzystujemy tą ostatnią, pochodzącą z naszych rodzimych polskich złóż. Jest bogata w minerały, które korzystnie wpływają na stan skóry. Pomaga przy stanach zapalnych trądziku na plecach i dekolcie, egzemie całego ciała, łagodzi bóle mięśni i stawów.
Dodatkowo nasze sole do kąpieli zawierają olejki eteryczne, dzięki którym przynoszą dobroczynne właściwości aromaterapii. Możecie wybrać aromat, którego w danym momencie najbardziej potrzebujcie ze względu na jego właściwości. Z głębokim przekonaniem polecamy Wam jednak zdać się na swój „nos”. Często zapachy, które nam się wyjątkowo podobają, albo czujemy potrzebę otaczania się nimi, pochodzą od roślin i ich właściwości, które są dla nas szczególnie korzystne. Pomarańcza dla doenergetyzowania, limonka z miętą dla odświeżenia i rozjaśnienia umysłu, lawenda dla uspokojenia, róża dla odprężenia oraz zwiększenia witalności… i jeszcze kilka innych, przyjemnych aromatów.
Czy potraficie sobie wyobrazić, jak leżycie w ciepłej wodzie otuleni, którymś z tych cudownych zapachów?
Dodatek soli do ciepłej wody w wannie sprawia, że skóra podczas kąpieli nie wysusza się. W związku z tym, że sól przyciąga cząsteczki wody przy naskórku, tworzy dookoła ciała zabezpieczającą, ochronną powłokę zapobiegającą przezskórnej ucieczce wody. Sól wspomaga detoksykację, działa przeciwzapalnie, a dzięki cudownym zapachom rozpieszcza zmysły i koi nerwy. Po wyjściu z wanny ciało jest przyjemnie miękkie i przygotowane do nałożenia oleju lub balsamu.
Tekst: Marta Hartka
Zdjęcia: Soap&Friends
Dodaj komentarz