Lata mijają, zmienia się Twoje podejście do życia i przyzwyczajenia, a problemy skórne nadal spędzają Ci sen z powiek? Każda z nas przynajmniej raz w życiu zadała sobie pytanie: co robię nie tak, skoro moja cera tak mi się odpłaca? Okazuje się, że bardzo często winą za stale powstające zaskórniki, pryszcze i inne problemy kosmetologiczne możemy obarczyć… nowoczesny styl życia.
Ale właściwie dlaczego tak jest? Czy kosmetyki w XXI wieku nie powinny być znacznie skuteczniejsze niż domowe sposoby i niezbyt wymyślne surowce kosmetyczne, którymi nasze prababki posługiwały się na długo przed powstaniem pierwszych drogerii z prawdziwego zdarzenia? Na to i wiele innych pytań, dotyczących pozbywania się problemów skórnych znajdziecie odpowiedzi poniżej. Możemy jednak już teraz uchylić rąbka tajemnicy i otwarcie przyznać, że bardzo często jedynym rozwiązaniem, o którym marzy nasza skóra w sytuacjach kryzysowych jest ajurweda.
A cóż to takiego?
Ajurweda, której nazwa brzmi wyjątkowo egzotycznie, chociaż jest stosowana od tysięcy lat, to nic innego jak opracowany na długo przed początkiem naszej ery system leczniczy, opierający się na wykorzystywaniu drogocennych ekstraktów, które oferuje nam Matka Natura. Ojczyzną ajurwedy jest Półwysep Indyjski, gdzie do dziś ten sposób dbania o piękno i zdrowie jest uznawany nie tylko za najbardziej skuteczny, ale także niezwykle popularny. Tajemnicza nazwa wspomnianej dyscypliny ma związek z pojęciem długowieczności i nie na się nie zauważyć, że większą część propagowanych przez nią rytuałów możemy zakwalifikować do kategorii zabiegów o działaniu przeciwstarzeniowym. Głównym założeniem ajurwedy jest dążenie do czerpania energii z otaczającej nas przyrody. W tej filozofii uzdrawiającej ważne jest zatem nie tylko zdrowe odżywianie produktami, które nie zostały wcześniej przetworzone, ale także oczyszczająco-regenerująca pielęgnacja, mająca na celu przywrócenie równowagi wszelkim procesom, zachodzącym wewnątrz naszego organizmu. Nie należy jednak postrzegać tego systemu jako natychmiastowego remedium na każdy problem skórny. Jego zwolennicy podkreślają, że jednym z najważniejszych elementów, wpływających na efekt podobnej kuracji jest właśnie regularność jej stosowania.
Ajurweda po polsku
Indie Indiami, ale jak wprowadzić do swoich rytuałów pielęgnacyjnych elementy ajurwedy tu, w Polsce? Czy wszelkie używane przez nas kosmetyki muszą być sprowadzane zza mórz i oceanów, a typowo europejska roślinność nie jest w stanie zaoferować wielbicielkom pielęgnacji naturalnej żadnych spektakularnych efektów? Oczywiście, że nie! Tak naprawdę kluczem do sukcesu pielęgnacji ajurwedyjskiej powinna być właśnie jej prostota. „Im więcej, tym lepiej” to zdecydowanie nie zasada, którą powinniśmy kierować się, wybierając faworytów kosmetycznych, którzy na stałe zagoszczą w naszych łazienkach. Warto postawić na sprawdzoną skuteczność znanych już produktów i ewentualnie wzbogacić ją o ekologiczne dodatki, które nadadzą naszej skórze jeszcze więcej blasku.
Poszukaj w szafkach!
Bardzo możliwe, że wiele preparatów, które z powodzeniem można uznać za zgodne z naukami ajurwedyjskich mistrzów, masz już w domu! Są to produkty kosmetyczne o prostych składach, najczęściej ukryte w niewymyślnych opakowaniach i właśnie z tego powodu zdecydowanie zbyt często zapominane przez środowisko kosmetologiczne. Poszukaj w domu flakoników i słoiczków z naturalnymi olejkami, hydrolatami i… klasycznym mydłem. To właśnie ich prostota jest w stanie uratować Twoją skórę przed skutkami nieprzemyślanych zabiegów z użyciem chemicznych kosmetyków, a także sprawić, że żmudny rytuał wieczornej pielęgnacji stanie się Twoim ulubionym momentem w ciągu dnia.
Lista tajemnych surowców kosmetycznych, które sprawią, że staniesz się jeszcze piękniejsza!
… bo oczywiście każda z nas już jest piękna, a urodzie musimy tylko pomagać ? Poniżej zamieszczamy listę trzech top składników pielęgnacyjnych, bez których polscy fani ajurwedy nie mogą żyć. Koniecznie sprawdź, czy masz je u siebie w domu!
Mydło dziegciowe… na wszystko gotowe
Jego stosowanie jest banalnie proste, a możesz zaleczyć nim wiele stanów, które męczyły Cię miesiącami. Mydło dziegciowe będzie Twoim najlepszym sprzymierzeńcem w walce z atopowym zapaleniem skóry. Życia bez niego nie wyobrażają sobie także osoby borykające się z takimi przypadłościami jak łupież, czy łuszczyca. Dzięki temu, że składnik ten nie ma sobie równych w łagodzeniu stanów zapalnych, korzystanie z niego pozwala nam na pozbycie się wszelkiego rodzaju denerwujących krostek i wyprysków, które przecież zazwyczaj wydają się nie przejmować nawet najdroższymi zabiegami pielęgnacyjnymi. Jeśli zatem Twoim marzeniem jest gładka skóra, stosuj kosmetyki z dziegciem, takie jak Mydło Dziegciowe 80 G podczas codziennego rytuału oczyszczającego. Po kilku tygodniach powinnaś zauważyć pierwsze efekty i zapewniamy, że mogą one wprawić Cię w prawdziwy zachwyt!
Jak olejek to oczywiście jojoba!
Zacznijmy od tego, że stosowanie wszelkiego rodzaju olejków przynosi nam wiele korzyści, które niekoniecznie wiążą się ze sferą wizualną. Przepięknie pachnące specyfiki są przecież w stanie także wprawić nas w doskonały nastrój i uspokoić nasze skołatane nerwy na długie godziny (a trzeba przyznać, że po ciężkim dniu w biurze przyda nam się to przed snem). Olej Jojoba 100 Ml ma działanie tonizujące, dzięki czemu doskonale nawilża skórę, a także sprawia, że staje się ona gładka i błyszcząca.
O mój rozmarynie, czyli sekrety mydeł borowinowych
Mydło Borowinowe Z Rozmarynem 130 G jest przeznaczone do pielęgnacji cery, nie tylko problematycznej, ale także dojrzałej. Jego korzystnemu działaniu towarzyszy wyjątkowy zapach, który niejedną z nas jest w stanie rozkochać w sobie niemalże do szaleństwa – a przecież chodzi właśnie o to, by wybierane przez nas kosmetyki były nie tylko skuteczne, ale także przyjemne w użytkowaniu. Dzięki temu mamy ochotę sięgać po nie ponownie.
Dodaj komentarz