Jak spakować bagaż podręczny? Kosmetyki w samolocie.

Jak spakować bagaż podręczny? Kosmetyki w samolocie.

Zima zimą, ale chyba czas już zacząć przygotowywać się do letnich (i nie tylko) wycieczek zagranicznych, prawda? To prawie pewne, że na hasło „urlop” już widzisz oczami wyobraźni te dzikie plaże, pełne gwaru bulwary i gorące uliczki włoskich lub francuskich miasteczek, które, być może uda Ci się zwiedzić jeszcze w tym roku. Ale, ale! Pamiętaj, że wakacje to nie tylko błogi odpoczynek, ale także… męczące pakowanie. Jeśli wybierasz się za granicę samochodem, pewnie nie będzie ono dla Ciebie aż tak uciążliwym procesem, ale w przypadku podróży samolotem sprawa robi się, cóż, trochę bardziej… złożona. Szczególnie, jeśli chodzi o pakowanie kosmetyków, a przecież bez nich ani rusz!

Po co mi te kremy – czyli to nie żadna fanaberia i naprawdę MUSISZ je ze sobą wziąć!

Jasne, miejsce w bagażu podręcznym jest na wagę złota, szczególnie, jeśli nie chcemy wydać fortuny na nowe kosmetyki w Greckich drogeriach i zostawić swoich starych na lotnisku w Polsce ze względu na niedozwolone pojemności… Tak, często okazuje się także, że nasza wakacyjna pielęgnacja jest uproszczona do granic możliwości. Nie znaczy to jednak, że kosmetyki do pielęgnacji jedynie niepotrzebnie zajmują miejsce w naszych walizkach, plecakach i torbach. Podczas wyjazdów często zapominamy o nakładaniu na twarz i ciało ulubionych specyfików, ale najczęściej przysparza nam to jedynie wielu problemów pielęgnacyjnych po powrocie do szarej rzeczywistości. Aby uniknąć przesuszonej skóry i łamiących się włosów po powrocie z gorącej Hiszpani, koniecznie pamiętaj o swojej sprawdzonej pielęgnacji (przynajmniej!) przez większość pobytu. Oczywiście świat się nie zawali, jeśli po długiej wędrówce raz zdarzy Ci się nie oczyścić zbyt głęboko i nawilżyć skóry jak należy, ale najważniejsze, by nie stało się to notoryczne. Nawet podczas wakacji nie zapominaj o dobrych nawykach pielęgnacyjnych, których wypracowanie zajęło Ci, zapewne, dużo czasu. Jeśli naprawdę chcesz „zaoszczędzić” trochę miejsca w swoim bagażu, zrezygnuj raczej z dodatkowych kosmetyków kolorowych, ale zostaw w nim sprawdzony krem nawilżający z filtrem, flakon dobrych jakościowo perfum i balsam do ciała (za który podziękujesz samej sobie po dniu spędzonym w słonecznych zakątkach świata).

Kosmetyki w samolocie – o co tyle szumu?

Największy problem fanów kolorówki i pielęgnacji, którzy często podróżują jest, niewątpliwie, to, że linie lotnicze wymagają od pasażerów, by wszystkie płyny, żele, emulsje, aerozole, a nawet pasty i mleczka, które znajdują się w przygotowanym przez nas bagażu podręcznym, były przewożone w pojemniczkach o maksymalnej pojemności 100 ml. Brzmi słabo, prawda? Szczególnie, jeśli lecimy na dłuższe wakacje i bardzo chcielibyśmy wziąć ze sobą, np. ulubiony żel pod prysznic o przepięknym zapachu… Wszystkie te kosmetyki przed kontrolą powinny zostać umieszczone w specjalnym przezroczystym woreczku o maksymalnej pojemności 1 l. Co prawda od 2023 roku niektóre lotniska zmieniły limity i zasady przewożenia płynów w bagażu podręcznym na mniej rygorystyczne, ale nadal są one surowo przestrzegane przez pracowników i nie ma możliwości, aby którykolwiek z pasażerów wniósł na pokład samolotu niesprawdzone przez nikogo torby, wypełnione po brzegi kosmetykami. Pamiętajcie, że jednak ograniczenia dotyczące objętości przewożonych przez nas specyfików nie dotyczą bagażu rejestrowanego, który jest nadawany do luku samolotowego.

Jakie konkretnie kosmetyki mogę zabrać ze sobą w bagażu podręcznym?

Ze względu na wspomniane już limity cieczy, które według obowiązujących przepisów możemy wnieść na pokład samolotu, wszystkie kosmetyki w bagażu podręcznym, czyli tusze do rzęs, żele do mycia twarzy, toniki lub kremy, nie mogą w sumie przekraczać pojemności 1 l. Limit 100 ml na jeden produkt niestety nieco ogranicza nasze pole manewru podczas kompletowania kosmetyczki na pokład samolotu… Na szczęście mogą się w niej znaleźć także kosmetyki w formie stałej, więc zamiana mydła w płynie na takie w kostce, będzie świetną decyzją, jeśli brakuje nam kilku(dziesięciu) wolnych mililitrów na spakowanie ulubionego serum do twarzy.

Jakie kosmetyki w bagażu podręcznym to absolutny must have?

Jeśli chodzi o typowe ciecze, nasza kosmetyczka na pewno powinna zawierać tonik lub hydrolat (najlepiej w formie aerozolu – będzie wygodniejszy w użytkowaniu), krem nawilżający (ach to suche powietrze!), suchy szampon (jeśli go używamy) i obowiązkowo dobry krem do rąk zapewniający silną i szybką regenerację naskórka. Poza tym, warto mieć ze sobą także ulubione chusteczki antybakteryjne – na pewno przydadzą nam się nie raz podczas długiego lotu!

W co pakować ulubione kosmetyki?

Po prostu pokochaj małe pojemniczki i Twoje podróżnicze życie stanie się o wiele prostsze! Stawiaj przede wszystkim na te, które będziesz mogła mocno zakręcić lub w dodatkowy sposób zablokować je przed przypadkowym przeciekaniem (pamiętaj o tym szczególnie, jeśli zabierasz ze sobą kosmetyki z pompkami). Powinny to być opakowania, wykonane z naprawdę mocnych tworzyw. W końcu najwygodniej, najtaniej i najlepiej dla planety byłoby korzystać z nich wielokrotnie. My polecamy Wam szczególnie minimalistyczne i łatwe do czyszczenia metalowe pojemniczki, np. takie, w które pakowane są nasze wspaniałe masełka shea 30 ml.

Jak widać organizacja wakacyjnych wojaży to nie tylko godziny spędzone na przyjemnych rozmyślaniach na temat zabytków, które zamierzamy odhaczyć na liście oraz lokalnego jedzenia, które będzie miało szansę nas zachwycić. Planowanie to także czas spędzony na szukaniu kosmetyków o dobrych składach w małych pojemnościach lub przelewaniu sprawdzonych już produktów do minibuteleczek. Najważniejsze jednak, że całe trudne strategicznie pakowanie oraz wszystkie kosmetyki w bagażu podręcznym naprawdę mają sens i pomogą naszej skórze przetrwać trudny czas spacerów po mocno nasłonecznionych bulwarach.

Dodaj komentarz

Do góry
Koszyk
Zamknij
Back
Konto
Zamknij
Menu
Zamknij