Dziś 8 marca, czyli święto Pań! Z okazji Dnia Kobiet składamy płci pięknej najserdeczniejsze życzenia - uśmiechu, kobiecej siły, zdrowia i radości czerpanej z życia każdego dnia. Z tej okazji przyjrzeliśmy się także temu, na czym znamy się najlepiej… skórze! Poniżej kilka ciekawostek. Koniecznie je przeczytaj, bo niektóre naprawdę Cię zaskoczą!
Po pierwsze – bardziej elastyczna skóra
Kobiety mają w skórze więcej włókien sprężystych elastyny, a włókna kolagenowe są luźniej splecione niż u mężczyzn. Powoduje to, że skóra pań lepiej się rozciąga, co jest naturalnym przystosowaniem do ciąży. Niestety przez to, że skóra jest cieńsza, to niestety łatwiej ulega uszkodzeniom i większe jest prawdopodobieństwo wystąpienia rozstępów.
Po drugie – cieńsza niż u panów
Według badań męska skóra jest grubsza aż o 25% od damskiej, bardziej sprężysta, a zmarszczki pojawiają się u mężczyzn później – po 30 roku życia (w porównaniu do kobiet, u których pierwsze zmarszczki są zauważalne już po 25 roku życia). Czy to wada? Niekoniecznie! Kobieca skóra rzeczywiście jest cieńsza i delikatniejsza. Dodatkowo wytwarza mniej sebum, przez co jest bardziej podatna na szkodliwy wpływ czynników zewnętrznych. Panowie wcale jednak nie mają tak dobrze, bo grubsza skóra, którą mogą się poszczycić, ma pewne wady – zmarszczki rzeczywiście pojawią się na niej później, ale są znacznie głębsze niż u płci przeciwnej.
Co z trądzikiem?
Mimo że choroby skóry to kwestia nieobca oby płciom, to trzeba przyznać, że kobieca skóra jest tutaj na szczególnej pozycji. U panów pory są dużo większe, co sprzyja ich łatwiejszemu zanieczyszczaniu i powstawaniu zaskórników. Mężczyźni jednak mają zwykle nieco niższe pH skóry, co hamuje rozwój niektórych bakterii. Ich skóra jednak produkuje więcej sebum. U kobiet za to częściej spotykamy się z problemem trądziku różowatego i zmianami naczyniowymi. Panie zwykle mają także nieco jaśniejszą skórę od mężczyzn.
Cellulit?
Cellulit to nic innego jak zniekształcona tkanka tłuszczowa, która powstaje przez nieprawidłowe mikrokrążenie – tworzy się stan zapalny, toksyny nie są prawidłowo odprowadzane z naszego organizmu i gromadzą się w tkance tłuszczowej. Ten stan jest szczególny nielubiany przez panie ze względów estetycznych. Powodem, dlaczego to głównie kobiety zmagają się z tym problemem, jest ogólny większy procent tkanki tłuszczowej w organizmie kobiet i większa ilość estrogenów.
Czujemy więcej!
Różnice nie zawsze muszą się nam kojarzyć negatywnie. Bardzo ciekawe są te, które występują również w ilości włókien nerwowych – u mężczyzn jest ich mniej niż u kobiet. Kobiety posiadają też większą ilość receptorów w skórze palców, co wpływa na zdecydowanie lepsze odczuwanie dotyku. W praktyce różnice w budowie nerwowej wyglądają tak, że gdyby ukłuć w to samo miejsce kobietę i mężczyznę – mężczyzna słabiej poczuje ukłucie, ale to właśnie kobieta będzie w stanie wytrzymać ból nim spowodowany dłużej.
Czy coś cię zaskoczyło? Pamiętaj, aby mimo wielu różnic pomiędzy skórą kobiet i mężczyzn, mieć świadomość, że obie potrzebują troski – choć oczywiście także odpowiednich kroków pielęgnacyjnych ze względu na osobliwe cechy w budowie skóry, za które odpowiada natura.
Dodaj komentarz